Teeworlds – DDRace – Stawiamy serwer.

Teeworlds

Wielu z Was zapewne kojarzy tę darmową grę o małych ‚gremlinkach’ naparzających się wszystkim co się da. Gra dostępna za darmo na większość platform. Gra dość niedawno zrobiła zwrot o 180 stopni i z pospolitej (aczkolwiek przyjemnej) multiplayerowej naparzajki stała się grą zręcznościowo-logiczną. Wszystko to za sprawą modyfikacji gry nazwanej DDRace (kolejna zaleta wolnego oprogramowania – łatwość modyfikacji kodu przez co bardziej kumatych użytkowników).

Jak zacząć

Do rozpoczęcia zabawy wystarczy ściągnąć przerobioną wersję gry ze strony: DDRace.info

Postawienie serwera nie jest bardzo skomplikowane. Podstawowy serwer również ściągamy z grą jednak brakuje mu jednej podstawowej funkcji – /r. Powoduje ona, iż w przypadku wpadnięcia w czarną strefę na mapie gdzie nie możemy zrobić więcej niż tylko błagać o pomoc (a takich stref jest multum), możemy powiedzieć na czacie (przycisk „t”, wpis „/r”, przycisk „enter”) i zostaniemy teleportowani do miejsca gdzie ostatnio staliśmy bezpiecznie na ziemi.

Odzyskiwanie danych z partycji ext3 – cd

Do odzyskiwania danych z tego typu partycji może się przydać jeszcze jeden programik – testdisk. Jest nawet bardziej wygodny moim skromnym zdaniem.

Dla przypomnienia, proponuję być na jakimś live-cd i nie pracować na systemie (a przede wszystkim partycji) na którym skasowano plik – czas reakcji ma tu ogromne znaczenie.

Program Testdisk instalujemy go poprzez(systemy na debianie):

sudo apt-get install testdisk

Uruchamiamy:

sudo testdisk

Następnie wybieramy dysk:

TestDisk 6.11, Data Recovery Utility, April 2009
Christophe GRENIER <grenier@cgsecurity.org>
http://www.cgsecurity.org

TestDisk is free software, and
comes with ABSOLUTELY NO WARRANTY.

Select a media (use Arrow keys, then press Enter):
Disk /dev/sda – 320 GB / 298 GiB – ATA WDC WD3200BEVS-0

Słow kilka o ankietach i sondach internetowych.

Siedzisz sobie spokojnie w fotelu, popijając gorącą czekoladę. Możesz być spokojny. Prowadzisz przecież 133 głosami! Twój konkurent w życiu tylu ludzi do głosowania nie wytrzaśnie, bo w końcu kontakty na gg, naszej-klasie i kolegów z pracy już wykorzystał…

– (chlup… trzask…) rrrrwa!

*kawa ścieka po stole, a resztki kubka jeszcze się kręcą po efektownym spadku na ziemie*

– Jak do (…) nędzy mógł w ciągu godziny narobić 1000 głosów?!?!